Jeden na jeden w łóżku

Jeden na jeden w intymności

Jeden na jeden to po prostu dwie osoby w akcji. Wyobraź sobie głębokie pchnięcia na skrzypiącym łóżku, albo powolne ujeżdżanie na podłodze w salonie, z zasłonami w połowie zaciągniętymi. W jednej scenie cisną się przy regale, aż książki spadają, a oni nawet nie zwracają uwagi. Czysta chemia.