W klipach topless wszystko zaczyna się od zrzucenia koszulki, czy to w kuchni, czy na patio w słońcu, a potem idzie walenie. Jedna scena ma rzadki kokosowy stanik rzucony w kąt dla tropikalnego klimatu. Inna to szybkie ściskanie i klapsy na leżaku, gdzie skóra aż błyszczy. Proste i na temat.