Te słoweńskie dziewczyny walą na całego, często w rustykalnych miejscach jak stodoły. Jedna scena to ostra akcja na stogu siana, gdzie laska leży na plecach, a facet nie odpuszcza. Inna to szybki numer przy drewnianej ścianie, z rękami wędrującymi po ciele. Klimat jest taki swojski, ale ostry jak cholera.